W jaki sposób limity obniżają zdolność kredytową?

Naszą zdolność kredytową obniżają limity w koncie oraz karty kredytowe. Niezależnie od tego, czy karta kredytowa lub limit jest wykorzystywany, czy też karta kredytowa leży schowana głęboko w szafie na tzw. „czarną godzinę” – bank policzy pełną wysokość przyznanego limitu.

Dzieje się tak, ponieważ potencjalnie możemy wybrać te środki w każdym momencie. Mimo, iż ich aktualnie nie wykorzystujemy, np. uruchamiamy kredyt, o który wnioskujemy, to dzień później możemy wyciągnąć także środki z karty kredytowej do wysokości limitu. W takiej sytuacji musimy mieć zdolność kredytową do obsługi obu tych zobowiązań. Jeśli zdolność kredytowa na to pozwala, nie ma konieczności zmniejszania limitu do konta czy karty. Jeśli jednak aktualna sytuacja finansowa nie pozwoli na uzyskanie kredytu, wówczas eksperci finansowi rekomendują zmniejszenie limitu. Powinno unikać się zamykania karty kredytowej, gdyż jej okres obrachunkowy trwa ok 2-3 miesięcy, co znacznie wydłuży procedurę zaciągnięcia kredytu (nie będzie możliwości udokumentowania zamknięcia karty przed upływem tego okresu).

Bank liczy 2-4 % z wysokości przyznanego limitu jako wysokość potencjalnej raty. Przykładowo: Mamy przyznany limit do karty kredytowej w wysokości 10 000 zł. Karta jest nieużywana, mamy pełny dostępny limit. Bank X przeliczy to zobowiązanie jako 10 000 zł * 3% = 300 zł (nasze miesięczne obciążenie z tytułu tej karty kredytowej). Jeśli będzie ona w użyciu i nie będziemy posiadać limitu, do przeliczenia zdolności nie ma to znaczenia. Bank uzna w dalszym ciągu 300 zł jako zobowiązanie.

Zobowiązania prywatne przy zaciąganiu kredytu na Jednoosobową Działalność Gospodarczą czy spółkę osobową również będą brane po uwagę przy ocenie zdolności kredytowej.